DANIA GŁÓWNE
Zupa cytrynowa z marynowanym w sosie miodowo-cytrynowym kurczakiem
2/02/2019 07:38:00 PMPierwszy raz zupę cytrynową jadłam w Jeffs'ie i ten smak bardzo przypadł mi do gustu.
Od tego czasu zdarza mi się serwować ją w domu. Jest bardzo aromatyczna a dodatkowo to spora porcja witamin.
Składniki:
Zupa
- 3 cytryny
- mleko kokosowe - duża puszka
- 400 ml bulionu warzywnego
- 1/2 łyżeczki trawy cytrynowej
- 4 liście kafiru (nie kefiru:)
- woreczek ryżu
- 4 żółtka
- nitki chilli - do ozdobienia
- zielona pietruszka - może być suszona - do ozdobienia
- kilka kropel Maggi - dla smaku
Mięso, marynata
- 500g polędwiczek z kurczaka
- 2 łyżki miodu
- sok z 1 cytryny
- przyprawa kuchni chińskiej Kamis
- sól
- oliwa
Jak przygotować:
Mięso, marynata:
W pierwszej kolejności standardowo marynujemy mięso. U mnie dzisiaj marynowanie trwało ok 3 godzin. Aby zamarynować polędwiczki - kupione w Lidlu - nie wyjmuję ich nawet z pudełka. Odklejam tylko ze spodu plastiku, w którym są sprzedawane "gąbczasty pochłaniacz" i przystępuję do marynowania. Polędwiczki posypuje przyprawą z jednej strony oraz solą, następnie odwracam je i posypuje z drugiej strony. Wyciskam sok z cytryny wraz z miodem mieszam polędwiczki.
Zupa:
Następnie musimy przygotować cytryny. Należy je dobrze wyczyścić następnie sparzyć. W garnku, zalewamy je wrzącą wodą i zostawiamy na 2-3 minuty. Mieszamy tak, aby każda ze stron cytryny była czysta. Gorącą wodę wylewam i zalewam cytryny zimną. Następnie wylewam wodę i wycieram cytryny. Kolejny krok to starcie skórki cytryny na tarce z drobnymi oczkami.
Przygotowany wcześniej bulion warzywny, gotujemy z trawą cytrynową, kafirem oraz 1/3 startych skórek cytryny - gotujemy przez ok 30 minut, dzięki temu bulion stanie się bardziej aromatyczny. Jeżeli ktoś z Was martwi się tym, gdzie kupić kafir to już podpowiadam - liście kafiru dostępne są w Lidlu ! Poniżej zdjęcie aby łatwiej było Wam znaleźć produkt.
Przygotowany wcześniej bulion warzywny, gotujemy z trawą cytrynową, kafirem oraz 1/3 startych skórek cytryny - gotujemy przez ok 30 minut, dzięki temu bulion stanie się bardziej aromatyczny. Jeżeli ktoś z Was martwi się tym, gdzie kupić kafir to już podpowiadam - liście kafiru dostępne są w Lidlu ! Poniżej zdjęcie aby łatwiej było Wam znaleźć produkt.
cena ok. 5 zł |
Dodajemy mleko kokosowe oraz kolejną 1/3 część startych skórek cytrynowych. Gotujemy kilka minut.
Ryż gotujemy w osobnym garnku - tak aby go nie rozgotować - czyli zgodnie z instrukcją na pudełku ;) Do naszego bulionu dodajemy mleko kokosowe i gotujemy przez 15 minut. Następnie dodajemy ryż i gotujemy kolejne 5 min. Uważając aby nic się nie przypaliło. Następnie dodajemy sok z 3/4 cytryny. Dodajemy kilka kropel Maggi dla smaku.
Mięso:
Na patelni grillowej podgrzewamy maksymalnie oliwę. Gdy oliwa jest rozgrzana układamy na niej kurczaka - uwaga na pryskającą oliwę ! Sok z cytryny powoduję szaleństwo na patelni ;)
Po ok. 4 minutach odwracamy na drugą stronę i pieczemy kolejne minuty. Zmniejszamy moc kuchenki o połowę. Marynatą, która została w plastiku podlewamy nasze polędwiczki. Przez ok 5 minut smażymy na zmniejszonej mocy, po tym czasie zmniejszamy jeszcze o połowę - tak aby utrzymały temperaturę. Po upieczeniu nabijamy na patyczki szaszłykowe.
Nalewamy zupę i nabite mięso układamy na talerzu. Następnie wbijamy zółtko do zupy, posypujemy mięso otartą skórką z cytryny (1/3 jeszcze nam została:)) możemy posypać pietruszką oraz dodać chilli - zwykle suszone płatki lub tak jak u mnie nitki chilli - I GOTOWE ! :)
Wszystkiego smacznego !